DIFFERENT STATE More than Music/It Cleans My Wound 2CD
Different State to zespół, który niegdyś mocno wkroczył na rodzimą scenę industrialną. Wzbudził sporo zamieszania pierwszymi publikacjami i koncertami o happeningowym charakterze. Na przestrzeni ponad 20 lat działalności wielokrotnie zmieniał się jego skład, a co za tym idzie styl; od masywnego industrial metalu przez illbientowe struktury i dubową motorykę po ezoteryczną elektronikę. Coś, co jest wspólnym mianownikiem dla muzyki projektu, to jej jakość i pewnego rodzaju wyjątkowość; jakiś nieokreślony pierwiastek, który świadczy o tym, że dźwięki wyszły spod ręki Marka Marchoffa i jego kompanów.
Different State to zespół, który niegdyś mocno wkroczył na rodzimą scenę industrialną. Wzbudził sporo zamieszania pierwszymi publikacjami i koncertami o happeningowym charakterze. Na przestrzeni ponad 20 lat działalności wielokrotnie zmieniał się jego skład, a co za tym idzie styl; od masywnego industrial metalu przez illbientowe struktury i dubową motorykę po ezoteryczną elektronikę. Coś, co jest wspólnym mianownikiem dla muzyki projektu, to jej jakość i pewnego rodzaju wyjątkowość; jakiś nieokreślony pierwiastek, który świadczy o tym, że dźwięki wyszły spod ręki Marka Marchoffa i jego kompanów.
Na początku lat dwutysięcznych, w czasach " CDRoweej rewolucji wydawniczej" ukazały się dwa doskonałe albumy Different State "More than Music" (Requiem Records, 2005) oraz 'It Cleans My Wounds' (0v0 Art Records, 2006). Niestety z upływem lat te wydane w ścisłym limicie krążki zaczęły utleniać się, a wraz z tym procesem, muzyka mogła ulec zapomnieniu. Dlatego też postanowiliśmy wznowić te dwa materiały na nośnikach CD, aby na nowo pokazać i utrwalić te wydawnictwa, dla nowych słuchaczy, jak i dla kolekcjonerów, którym zostały już tylko okładki do wcześniejszych edycji.
Album wydany w kartonowym rozkładanym opakowaniu a'la replika płyty winylowej, ściśle limitowany do 300 sztuk.
Premiera: 27.04.2017
karta przedsiębiorstwa
- NOŚNIK
- 2CD
Different State to zespół, który niegdyś mocno wkroczył na rodzimą scenę industrialną. Wzbudził sporo zamieszania pierwszymi publikacjami i koncertami o happeningowym charakterze. Na przestrzeni ponad 20 lat działalności wielokrotnie zmieniał się jego skład, a co za tym idzie styl; od masywnego industrial metalu przez illbientowe struktury i dubową motorykę po ezoteryczną elektronikę. Coś, co jest wspólnym mianownikiem dla muzyki projektu, to jej jakość i pewnego rodzaju wyjątkowość; jakiś nieokreślony pierwiastek, który świadczy o tym, że dźwięki wyszły spod ręki Marka Marchoffa i jego kompanów.