ROD 'Rodowód' MCD

 Muzyka zaprezentowana na "Rodowodzie" zdaje się być bardziej niż dotąd osadzona w folkowych brzmieniach. Nadal mamy tu do czynienia z pokładami elektroniki i drum'n'bassowych bitów, jednakże obecność instrumentów analogowych zaznacza się tutaj zdecydowanie mocniej. Oprócz instrumentów piszczałkowych, liry smyczkowej i basu, które w zespole obecne są na stałe, pojawiają się gościnnie akordeon, gitara, perkusja, saksofon i puzon. Dodatkowo w utworach "Byłem ongiś dębem" i "Rodowód" pojawiają się melorecytacje Mariusza Nantura Doeringa, a w "Rodowodzie" i "Jawii" pojawia się śpiew biały Anny MIIM Myszkiewicz, a w "Nawii" obecne są wokalizy Zuzanny Ostrowskiej. 

9,00 €
Brutto
5 dni roboczych
Ilość
Dostępny

100% bezpieczne płatności

"Rodowód" (2015) to trzeci EPka wejherowskiej kapeli Rod, zdecydowanie różniąca się do swych poprzedniczek. Przyczyny tego stanu rzeczy można by upatrywać w nieobecności wokalisty, Michała Mokrzyckiego, jednakże brak jego melorecytacji nie jest jedyną zmianą, jaka jest odczuwalna. Muzyka zaprezentowana na "Rodowodzie" zdaje się być bardziej niż dotąd osadzona w folkowych brzmieniach. Nadal mamy tu do czynienia z pokładami elektroniki i drum'n'bassowych bitów, jednakże obecność instrumentów analogowych zaznacza się tutaj zdecydowanie mocniej. Oprócz instrumentów piszczałkowych, liry smyczkowej i basu, które w zespole obecne są na stałe, pojawiają się gościnnie akordeon, gitara, perkusja, saksofon i puzon. Dodatkowo w utworach "Byłem ongiś dębem" i "Rodowód" pojawiają się melorecytacje Mariusza Nantura Doeringa, a w "Rodowodzie" i "Jawii" pojawia się śpiew biały Anny MIIM Myszkiewicz, a w "Nawii" obecne są wokalizy Zuzanny Ostrowskiej. Wszystko to sprawdza się niesamowicie dobrze i naprawdę szkoda, że na następnym albumie Rod nie poszedł w tę stronę.

karta przedsiębiorstwa

NOŚNIK
CD

Polecamy również:

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.