Płyta wydana nakładem wytwórni Kosmodrone w ekskluzywnej dystrybucji Alchembria.pl "Random Soundtrack" to rodzaj rozszerzonego field recordingu albo dźwiękowego Écriture automatique. Kolejna próba szukania punktu w którym przecina się muzyka i znalezione dźwięki. "Random Soundtrack", jest w pewnym sensie siostrzaną płytą dla zeszłorocznego "Vanishing Land". Podobnie do poprzedniczki jest ciągiem przenikających się nagrań, kompozycji, strzępów field recordingów, zwykłych łączników. O ile jednak "Vanishing Land" było efektem mozolnego tasowania dobrze znanego materiału, o tyle "Random Soundtrack" jest płytą, która powstała sama, niemal nieświadomie. Jej zrąb stworzyło kilka zapomnianych kompozycji i zapisów improwizacji odnalezionych w pamięci rejestratora, które same, przypadkowo, ułożyły się w całość. Kilka później dodanych elementów jedynie rozwinęło ten szkic w sposób bliski idei André Bretona. Płyta która powstał jest jednak bardziej syntezą rzeczywistych obrazów niż surrealistyczną wizją. Za quasifilmową estetyką i pozornie usypiającym dźwiękiem kryje się niepokojąca myśl, o uchwyceniu obrazu ostatnich spokojnych dni chaotycznego świata. Premiera: 17.10.2016
Info od wydawcy:Mirt is a musician, designer, painter, and co-founder of modular synthesizer manufacturer XAOC Devices and labels Cat|Sun, Saamleng, and MonotypeRec. On Vanishing Land, Mirt fluently moves between chaos and order, mistake and purposefulness, blur and sharpness, and finally between analog modular tones, sounds created with acoustic...
Płyta o enigmatycznym tytule "49°05'19,3"N 22°34'04,0'E" jest owocem kolaboracji dwóch artystów związanych na stałe z Zoharum, czyli Emila Mat'ko aka Strom Noir ze Słowacji oraz Roberta Skrzyńskiego aka Micromelancolié z Polski. Obydwaj mają na koncie dwie płyty oraz udział w kilku kompilacjach wydanych w naszych barwach. Ich wspólny album to dzieło...
W tym roku Emil Mat'ko obchodzi 10 lat działalności artystycznej pod nazwą Strom Noir. Z tej okazji przygotowaliśmy specjalne wydawnictwo, które jest jednocześnie i nowym albumem, i kompilacją. "Malované Kvety & Xeroxové Motyle" zawiera dwa niepublikowane materiały Strom Noir, oryginalnie nagrane z przeznaczeniem na kasety. Pierwsza sesja zawiera...
Info od wydawcy:Bad Times" is a kind of dark offshoot or reminiscence of Heading South. It is also one of four ep's or mini albums I've made in 2014. Each of them is small world or short novel, each is different but all of them are devoted to transitory moments and made under such influence. On seven inch vinyl there is only place for two short tracks but...
PANOPTIKON to solowa płyta Rafała Kołackiego z muzyką do filmu o takim samym tytule. Album zawiera 12 narracyjnych kompozycji z gościnnym udziałem zaproszonych artystów. Na płycie oprócz dźwięków generowanych za pomocą analogowych syntezatorów i efektów muzycznych usłyszeć można również " żywe" instrumenty (bębny, skrzypce, gongi, saksofon etc.)....
Nowa płyta Rafała Kołackiego "Hijra. Noise from the Jungle" zawiera nagrania terenowe wykonane podczas podróży do tymczasowego obozu uchodźców Jungle w Calais. Żyje tam około 4 tys. emigrantów, na stosunkowo małym terenie współegzystują tam różnego typu nacje tworząc eklektyczną, niepowtarzalną wersję kultury dźwiękowej. Płyta będąca zapisem wydarzeń...
To w pewnym sensie kontynuacja i przeciwieństwo ostatniej płyty Mirt - "Heading South". Podobnie to rodzaj soundtracku do nieistniejącego filmu klasy C. Tytuł pochodzi z odcinka "Miami Vice", na płycie słychać dialogi ze starych filmów o zombie - brzmi jak żart, ale dla projektu to na prawdę może być swoisty rytuał przejścia...
Audiowizualny projekt Rafała Kołackiego, znanego niektórym z działalności w projekcie HATI.Field recording, muzyka konkretna.Wydanie w 3panelowym digipackuinfo od wydawcy:Główną częścią albumu Tonopolis są nagrania terenowe, zrealizowane w okresie jednego roku na terenie Torunia. Podstawowym celem tych nagrań było przybliżenie krajobrazu dźwiękowego...
Podtytuł najnowszej płyty Strom Noir to " cztery utwory o śniegu i lodzie". Emil MaÅ¥ko umiejętnie przeniósł te podbiegunowe krajobrazy na dźwięk. Cztery kompozycje wypełniają statyczne gitarowe drony przypominające ośnieżony obraz. Rozwijają się bardzo wolno i subtelnie przechodzą jeden w drugi. Wymagają dużo skupienia na sobie. W podobnym stylu...