Płyta wydana nakładem wytwórni Kosmodrone w ekskluzywnej dystrybucji Alchembria.pl Lech Nienartowicz, jest związanym z Toruniem twórcą przestrzennych kompozycji z nagrań terenowych, szumów, strzępów melodii. „Wzdłuż Pasma” to jego pierwsza solowa płyta w formacie CD po kilkunastu kasetowych i cyfrowych produkcjach pod rożnymi nazwami i w różnych konfiguracjach. „Dźwięki na tej płycie w porównaniu z rzeczami, które wcześniej robiłem są mniej eksperymentalne i mniej widać tu skłonność do badania granicy między muzyką i nie-muzyką. Można powiedzieć, że to bardziej tradycyjna twórczość. Z wrażliwości eksperymentalnej pozostało tu z pewnością traktowanie źródła dźwięku w kategorii obiektu dźwiękowego, a nie typowego instrumentu, co może kojarzyć się z muzyką konkretną. Inny wspólnym punktem z tą tradycją jest myślenie o kompozycji w kategoriach zdarzeń dźwiękowych i montażu. Poza tym jest to materiał elektroakustyczny, który trudno przypisać do konkretnego gatunku i gdzie zaciera się nieco granica między tym co elektroniczne (syntetyczne) i akustyczne (w każdym razie taki był cel).” Krążek limitowany do 200 sztuk. Lech Nienartowicz – współzałożyciel toruńskiego labelu kasetowego Pawlacz Perski, członek impro-kolektywów Perpetual Motion Food i Poszmeg. W ramach glitchowego duetu z Mateuszem Wysockim (Porcje Rosołowe) zrealizował m.in. cykl nagrań będących dźwiękową kroniką żywotów wymyślonych owadów. Swoją muzykę wydawał w amerykańskich wytwórniach kasetowych Dinzu Artefacts i Futher Records. Ostatnio tworzy autobiograficzne instalacje i działa w grupie paraartystycznej Dom Spokojnej Młodości.
Info od wydawcy:Mirt is a musician, designer, painter, and co-founder of modular synthesizer manufacturer XAOC Devices and labels Cat|Sun, Saamleng, and MonotypeRec. On Vanishing Land, Mirt fluently moves between chaos and order, mistake and purposefulness, blur and sharpness, and finally between analog modular tones, sounds created with acoustic...
Płyta o enigmatycznym tytule "49°05'19,3"N 22°34'04,0'E" jest owocem kolaboracji dwóch artystów związanych na stałe z Zoharum, czyli Emila Mat'ko aka Strom Noir ze Słowacji oraz Roberta Skrzyńskiego aka Micromelancolié z Polski. Obydwaj mają na koncie dwie płyty oraz udział w kilku kompilacjach wydanych w naszych barwach. Ich wspólny album to dzieło...
W tym roku Emil Mat'ko obchodzi 10 lat działalności artystycznej pod nazwą Strom Noir. Z tej okazji przygotowaliśmy specjalne wydawnictwo, które jest jednocześnie i nowym albumem, i kompilacją. "Malované Kvety & Xeroxové Motyle" zawiera dwa niepublikowane materiały Strom Noir, oryginalnie nagrane z przeznaczeniem na kasety. Pierwsza sesja zawiera...
PANOPTIKON to solowa płyta Rafała Kołackiego z muzyką do filmu o takim samym tytule. Album zawiera 12 narracyjnych kompozycji z gościnnym udziałem zaproszonych artystów. Na płycie oprócz dźwięków generowanych za pomocą analogowych syntezatorów i efektów muzycznych usłyszeć można również " żywe" instrumenty (bębny, skrzypce, gongi, saksofon etc.)....
Nowa płyta Rafała Kołackiego "Hijra. Noise from the Jungle" zawiera nagrania terenowe wykonane podczas podróży do tymczasowego obozu uchodźców Jungle w Calais. Żyje tam około 4 tys. emigrantów, na stosunkowo małym terenie współegzystują tam różnego typu nacje tworząc eklektyczną, niepowtarzalną wersję kultury dźwiękowej. Płyta będąca zapisem wydarzeń...
To w pewnym sensie kontynuacja i przeciwieństwo ostatniej płyty Mirt - "Heading South". Podobnie to rodzaj soundtracku do nieistniejącego filmu klasy C. Tytuł pochodzi z odcinka "Miami Vice", na płycie słychać dialogi ze starych filmów o zombie - brzmi jak żart, ale dla projektu to na prawdę może być swoisty rytuał przejścia...
Audiowizualny projekt Rafała Kołackiego, znanego niektórym z działalności w projekcie HATI.Field recording, muzyka konkretna.Wydanie w 3panelowym digipackuinfo od wydawcy:Główną częścią albumu Tonopolis są nagrania terenowe, zrealizowane w okresie jednego roku na terenie Torunia. Podstawowym celem tych nagrań było przybliżenie krajobrazu dźwiękowego...
Podtytuł najnowszej płyty Strom Noir to " cztery utwory o śniegu i lodzie". Emil MaÅ¥ko umiejętnie przeniósł te podbiegunowe krajobrazy na dźwięk. Cztery kompozycje wypełniają statyczne gitarowe drony przypominające ośnieżony obraz. Rozwijają się bardzo wolno i subtelnie przechodzą jeden w drugi. Wymagają dużo skupienia na sobie. W podobnym stylu...