Wydanie Unknown Pleasures Records. Album CD w ekoipacku.
Coś dla fanów electro / EBM.
Info od wydawcy: This is the first time in 6 years of Unknown Pleasures Records that I have signed an artist whose I don't know true face and real identity. Following an exchange of daring and funny mails I wanted to know more, I did make adjustments on some tracks and the final mastering convinced me to publish this sonic UFO because I like the voice, the casual attitude looks like nothing, and I love his lucid and disillusioned lyrics, poetic and irreverent. I think we'll all be very surprised the day we finally know the true identity of this guy. For now only his music is enough to make the time and space vibrate while waiting for the end of the world
"Church of no religion" jest wypełniony rytmiczną, ale nie ciężką elektroniką. Głęboko przetworzone kobiece wokale osadzone na zapętlonych rytmach, szybkich arpeggiach, noisach i dronach budują rodzaj swoistego transu.
Rok 2019 to bardzo pracowity czas dla duetu NNHMN, wydali oni bowiem aż trzy albumy – każdy z nich ilustrowany autorskim video. Pierwszy eksperymentalno – ambientowy –„Second Castle’’ (k-dreams records), drugi post-techniczy – „Church of no Religion’’ (Zoharum) i oraz ostatni w stylu synth-darkwave „Shadow in the Dark’’ (Oraculo Records/Zoharum).
Lee i Michal Laudarg, czyli NNHMN powracają do Zoharum z "Deception Island" CD-kiem będącym kompilacją utworów, które wcześniej znalazły się na 2 winylowych EP-kach o tym samym tytule wydanych w hiszpańskim labelu Oráculo Records.
